czwartek, 6 września 2012

Area Director

Jackie tak ma na imię moja lokalna koordynatorka. Jest to niesamowita kobieta.

Po 1. znalazła mnie na fb i napisała do mnie wiadomość :)

po 2. napisała do mnie 3 maile,

po 3. zrobiła mapkę na fb ze zdjęciami dziewczyn, które w październiku przylatują do Ohio ( w jej tereny)
po 4. napisała na fb. ‎Sylwia from Poland is coming next month! Say hello :)

po 5. organizuję super akcje dla au pair, już dostałam zaproszenie na 4 :) jak i również na rodzinną imprezę na farmie a tam między innymi: zjazd na materacu na siano ( kiedyś widziałam w jakimś amerykańskim filmie :P ) zdobienie oraz jedzenie dyni, labirynt w kukurydzy, jesienne smakołyki - myślę, że będzie super. Miło tak spędzić czas inaczej z rodzinką i to już za 9$ :)
tak labirynt wyglądał w zeszłym roku:

Mam nadzieję, że będzie tak sympatyczna jak mi się wydaję i będę z nią miała cały czas tak dobry kontakt jak teraz. Bardzo fajnie jak się dostaję tyle ciepła od zupełnie obcych ludzi :) 



15 komentarzy:

  1. To wszystko brzmi przeswietnie :) Nawet Ohio nie wydaje sie byc takie zle w takim momencie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hehe Domi masz rację, póki co Ohio zaskakuje pozytywnie :)

      Usuń
  2. wiem o jaką ślizgawkę chodzi, też widziałam w jakimś filmie, to musi być extra.

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo bardzo chcialabym zobaczyc jak to jest na takiej farmerskiej amerykenskiej imprezie. i chcialaabym odwiedzic Ohio jesli uda mi sie wyjechac bo Ohio ma swoj urok. Przynajmniej jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba polubię Ohio i umieszczę je na mojej liście NAJków ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ohio warte poznania :] mam nadzieję, że wszystkie mnie odwiedzicie :) już dziś zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bardzo chetnie wpadne w odwiedziny o ile w ogole wyjade :D

    OdpowiedzUsuń
  7. No pewnie, że wyjedziesz! głowa do góry :P i szukaj rodziny blisko Ohio :) A jak idzie właśnie szukanie family? pisałaś do agencji?

    OdpowiedzUsuń
  8. Pisalam wczoraj. Licze na jakis match dzis :) Teraz bd pisala do nich codziennie :D Bd mieli mnie tak dosc, ze w koncu kogos mi znajda :P

    OdpowiedzUsuń
  9. no i bardzo dobrze!! jak nic nie znajdą to powiedź, żeby dali Ci maila do agencji w Usa a oni już na bank pomogą!

    OdpowiedzUsuń
  10. Takie pozytywne wrażenie wróży tylko same dobre rzeczy :)
    Coś czuje, że odczarujesz OHIO!

    P.S. Skoro zapraszasz to ja jeśli będzie mi dane skorzystam na pewno! ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widziałaś już relację jednej au pair na temat tego spotkania na farmie ;)
    Czytałam Twoja relację na temat pakowania. Przydatna rzecz ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. masz wspaniałego bloga! będzie mi miło jeśli spodoba Ci się mój i również go zaobserwujesz ;))

    OdpowiedzUsuń
  13. Farma? Ale jest ci dobrze :P

    Zyczę jak najwięcej takich chwil :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie no, geeenialne ;))

    Zapraszam do sb ;3

    www.casprzet.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń