Ja i mój Ziom (Natalii) chcemy jechać na wakacje do Kalifornii. Podejrzewam, że jak jakaś część au pair. Jak dobrze pójdzie to pojedzie z nami jeszcze Ilona (poznałam ją na szkoleniu w NJ) i jej friend z Argentyny.
Standardowo, chcemy odwiedzić L.A. /LAS VEGAS /GRAND CANYON/ SAN FRANCISCO
i inne takie podobne. Zresztą na bank wiecie o co chodzi...
W każdym razie chcemy wyjechać kole 1 sierpnia do.. wiadomo 10 dni, czy ile tam nam się należy.
Akcja polega na tym, że szukam au pair'ek, które chcą też jechać do Cali na wakacje i termin, by im też odpowiadał. Po pierwsze w kupie siła a po 2gie jest okazja spotkać się osobiście. Już nie tylko poprzez bloga czy facebooka i maile.
Chcemy przeżyć tam prawdziwą przygodę. Wynająć samochód i jechać samemu. Nie jakieś super extra zorganizowane akcje wycieczkowe, że nawet na siku braknie czasu. Na kompletnym spontanie, aby wakacje były niczym z amerykańskich filmów.
Jesteśmy elastyczne, jak coś możemy dodać jakiś punkt do wycieczki, który nie jest daleko. Możemy przesunąć datę wyjazdu o ok. 4 dni. Ze względów technicznych nie możemy zgodzić się na więcej.
Jeśli jest ktoś zainteresowany proszę o kontakt. Będziemy już ustalać dalsze szczegóły osobiście.
O Phoenix zahaczcie ! Pięknie tam!
OdpowiedzUsuńdajcie znać jak będziecie w SF, chętnie się spotkam :D
OdpowiedzUsuńJa bym pojechala, ale jeszcze za wczesnie na wykorzystanie mojego urlopu :p
OdpowiedzUsuńBardzo bym sie chciala z wami spotkac wszystkimi w SF ale dopiero bede na wrzesien... ;/ no nic poczekam az wasz zachwyt Kalifornia przywiezie was tam jeszcze raz juz za mojej kadencji :D
OdpowiedzUsuńJade! :D
OdpowiedzUsuńJa mam plan jechać w czerwcu, a jak się nie uda to pomyślę nad tym ;)
OdpowiedzUsuńJak bym tam była to pojechała bym z Wami ;)
OdpowiedzUsuń