środa, 6 marca 2013

Państwo absurdów

Jestem Polką, kocham swoje państwo, rodaków, ojczysty język, tradycje, kulturę i obyczaje. W Polsce sie urodziłam i tam pochowane zostanie moje ciało. Natomiast nienawidzę naszych polityków, którzy okradają swoje państwo i obywateli. Mało tego kradną z Unii i wszyscy na świecie o tym wiedzą. Płacimy podatki a nie mamy prawa do opieki zdrowotnej itp.

Kilka lat temu pisałam maturę z W.O.Su. Jednym z powodów by zdać, trzeba było oglądać wiadomości i słuchać ich w radiu. Zawsze byłam strasznie zła jak musiałam oglądać wiadomości a leciał mój serial. Czasami mój tato oglądał wiadomości na każdym kanale, pomimo że wszędzie mówili to samo. Przed maturą mi się odmieniło. Tak się w to wciągnęłam, że nawet po maturze dalej interesowałam się polityką i sprawami świata. Ale do czego zmierzam, po 1. uważam, że Polska jest państwem absurdów, a po 2. włazi w d**ę USA jak nikt nikomu.

2 dni temu poczułam straszną potrzebę usłyszenia polskich piosenek i polskiego głosu z radia. Ściągnęłam sobie radio i tam włączyłam radio RMF FM. Poczułam się niemal jak w domu, jak w Polsce. Inne było tylko to, że ja kładłam się spać, a pan w radiu mówił "Dzień dobry! wstajecie w piękny dzień z radiem RMF FM". Przynajmniej wiedziałam, że tam gdzieś za oceanem moi rodacy wstają do pracy, a ja mam przed sobą jeszcze tyle godzin snu.

Wczoraj w radiu powiedzieli, że 2,5 letnia dziewczynka zmarła, bo pogotowie do niej nie przyjechało. Pomimo, że na oddziale powinni być lekarze nikogo nie było. Pogotowie nie przyjechało i dziewczynka zmarła. Nikt mi nie powie, że mamy prawo do opieki medycznej. Okazało się, że placówka nie ma wystarczających środków, by w nocy pracowali lekarze. Jasne, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Nagle zwołano zebranie i ma powstać jakiś specjalny projekt i będzie dostępny pediatra całą noc. Tylko ja się pytam, dlaczego dopiero teraz? Czy na prawdę pierw musi, ktoś umrzeć by inni zaczęli myśleć?

Idziemy dalej... przetoczę wam informacje z wcześniejszych wiadomości:

1. Pani przedszkolanka dostała mandat na 2.500pln za to, że nie zdążyła skasować biletów w tramwaju, dla grupy swoich podopiecznych.

2. Okradziono mnie na allegro, policja dostała namiar na przestępce, linki ludzi wykorzystanych tak samo jak ja (50) po czym dostałam pismo, że robiąc zakupy przez internet trzeba być świadomym ryzyka. Skoro tak jest, dlaczego na allegro widnieje napis "bezpieczne zakupy"?

3. Flaga Polski a USA.


3. Sprawa ze Smoleńskiem, jak to jest możliwe, żeby tyle czasu dociekac prawdy. Co informacja to kłamstwo, pomijając fakt, że ciała osób byly pochowane w innych miejscach.

4. Nasz stadion.
W Mistrzostwa, gdy parno i gorąco dach zamknięty, gdy pada - otwarty.

5. Immunitety "świętych krów".

6. Wiele, wiele więcej, ale nie chcę się juz więcej denerwować. Takie sprawy wywołują we mnie takie emocje, jak wtedy, gdy ktoś coś zrobi a wszystko jest na mnie. Nikt mi nie wierzy, fakty są przeciwko mnie, ja nie mam dowodów, że jest inaczej a wiem, że nie mam z tym nic wspólnego. To, że ręce opadają to już oczywiste.

Pisałam wcześniej, że Polska wchodzi w du** Staną Zjednoczonym. Dziwnym trafem odkryłam to dopiero jak przyjechałam do USA. Zanim tu przyjechałam byłam tak zakochana w tym kraju, że ogromną radość dostarczała mi jakakolwiek wzmianka na temat USA. W Polskich wiadomościach możecie usłyszeć 3 rodzaje wiadomości: 1. co się dzieje w Naszym kraju. 2. co się dzieje w USA. 3. co mega ważnego dzieje się na świecie. Choć i tak to 3 nie zawsze dla naszych mediów jest wystarczająco ważne.

Wiecie dlaczego jara mnie Kanada? Bo uważam, że to jest piękny kraj zapomniany przez wszystkich.

  • Kanada ma najwyższy standard życie na świecie
  • Liczba ludności jest mniejsza niż w Polsce … a powierzchnia kraju 30 razy większa.
  • Kanadyjczykom zawdzięczamy: koszykówkę, telewizję, telefon, pralkę, zamek błyskawiczny
  • Kanada słynie z produkcji sera.
  • Kanadyjczyków cechuje tolerancja i poszanowanie innych tradycji – nic dziwnego, to kraj imigrantów
  • W Kanadzie każda prowincja ma swoją dewizę, którą umieszcza się na tablicach rejestracyjnych.
  • W Kanadzie znajdziemy … polskie Kaszuby , Wilno i prowincję Kartuzy - to dzięki polskim imigrantom z 1858 roku
  • W Kanadzie bardzo przestrzega się dobrych obyczajów. Nie ma tam płotów ogradzających posiadłości, rzadko zamyka się drzwi na klucz, ale wszyscy wiedzą, że nie wchodzi się na teren posesji bez pytania
  • Picie alkoholu, czy przeklinanie w miejscach publicznych grozi grzywną.
Założę się, że większość z was myśli, że oni są amerykanami:

Tymczasem każdy z nich urodził sie w Kanadzie. 

A przede wszystkim uważam, ich za skromny Naród. Są zapomniani przez wszystkich, bo sąsiadują z USA, które tworzą w ogół siebie ciągle jakiś szum. Ostatnio chciałam poczytać sobie o historii Kanady. Później wylądowałam na wp. Można wybrać sobie kontynent i poczytać sobie najważniejsze informacje o danym kontynencie. Wybrałam Amerykę północną i na 60 stron znalazłam tylko jedną wzmiankę o Kanadzie, a tak cała reszta należała do USA. 

Wczoraj w radiu w wiadomościach mówili o śmierci prezydenta Wenezueli. I wicie co? podali tez informacje co na ten temat myśli Biały Dom. Tak, bo to co myślą i mówią Stany Zjednoczone, jest najważniejsze. 

Jak zbliżał się huragan Sandy, to wiadomości podawały głównie informacje jak przygotowane są Usa na ten kataklizmu. A to jakie już zniszczenia wyrządził na wyspach, dodaje na biednych wyspach to nie bylo istotną informacją.


Ostatnio oglądałam zmagania Kamila Stocha. Podsumowanie Mistrzostw raptem 3 min i wiecie co, popłakałam się. Ta radość, że mu się udało, że mojemu rodakowi się udało. Wiem, że gdziekolwiek nie będę i nie wiem jak długo. To osiągnięcia Polaków będą dla mnie najważniejsze. 

Sory, ze ten post wcale nie związany z au pair, ale musiałam się wygadać... :D 





14 komentarzy:

  1. W 100% mogę się zgodzić z tym co napisałaś, co niestety jest przykre ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Popieram osobę wyżej. Przykre :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlatego w tym roku mam zamiar zostać au pair. Bo Polska gnije. I nic z niej niedługo nie pozostanie. Nie chcę mieszkać w USA, ale to niezła alternatywa dla moich prawie 20 lat spędzonych w Polsce. Po skończeniu programu nie mam zamiaru wracać do Polski/Europy. Chcę spróbować życia w USA, Kanadzie, Australii, gdziekolwiek, gdzie mówią po angielsku i da się żyć na poziomie. Tak musi być.
    Fakt jest, że może mi au pair nie wyjść i wrócę, ale wiesz co ja mówię tym, którzy tak do mnie mówią? "Screw you". Serio. Bo jak ktoś może zakładać, że mi nie wyjdzie. Traktuję au pair jako pracę, a nie przygodę. Pracę z elementem zaskoczenia, o. Będę to traktowała profesjonalnie, nawet, jeżeli mój pracodawca będzie dupkiem. I w ten sposób, ciężką pracą, uda mi się więcej, niż tym słabeuszom, którzy wracają do Polski z podkulonym ogonem i szukają marnej pracy za 1,5 zł miesięcznie, o ile taką znajdą.
    To nie jest życie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej ;)
    Widzę matura z WOSu górą. Też oglądałam wiadomości aczkolwiek dlatego bo sama chciała. Miałam rytuał od 15 45 do 20 oglądania wszystkich wiadomości i nawet dawało mi to radość (wynik na maturze też ;D).
    Co do Kanady kiedyś miałam taki temat na geografii - i naprawdę to jest kraj w cieniu. A jest piękniejszy (jak dla mnie bo ma więcej gór i lasów) i ludzie są chyba bardziej przyjaźni. Niestety zwykły człowiek zauważa tylko USA więc tak czy siak tylko o tym mówi się w naszych mediach.
    A teraz coś o Niemcach i Polakach. Polak pracujący na cały etat zarabia 1000 zł - podatki itd a Niemiec zarabia 1000 euro (nie przeliczamy bo dla mnie mieszkającej tutaj 1 euro jest jak 1 zł w Polsce) i może sobie kupić o wiele więcej rzeczy niż ten nasz rodak. Polski student zarabiający 800 zł (przykład mojego kolegi) za jeden pokój w centrum Wrocławia płaci 600 plus koszta inne takie jak net, telefon itd zł a student Niemiecki pracuje na tzw minijob za 450 euro,(i państwo daje mu kase za to, że się uczy) za to zapłaci mieszkanie (w którym opłaty są uwzględnione i cała reszta też) i jeszcze mu zostanie. Mój wniosek jest taki, że w Polsce jest drogo. Drogo i tym bardziej nie odzwierciedla się to do zarobków które są niskie. Dla mnie, tutaj na obczyźnie jest tanio a i zarobki są większe ;)
    A i. Z podatków Polaków odciąga się kasę na drogi itd a odcinki autostrad są płatne. Czyli płacą dwa razy za to samo. Tak samo z benzyną. Ok, ale się rozpisałam, koniec ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz co? Ogółem masz rację co do Kanady,ale w porównaniu do Europejczyków, którzy jednak interesują się tym co się dzieje na świecie, Kanadyjczycy to tacy sami ignoranci jak Amerykanie (czemu amerykanie to mieszkancy stanow a nie calej ameryki to nie wiem :D) Np. pytałam mojej kolezanki czy slyszala o tych meteorytach w Rosji to powiedziaala wprost ze nikt sie tu nie interesuje tym co się dzieje na świecie. I niby są tolerancyjni, różne akcenty im nie przeszkadzają itp. ale np. dużo białych na\stolatkow ma zakaz chodzenia na imprezy gdzie są czarnoskórzy albo nie lubią "brown people". Ogółem mowila mi jeszcze, ze dużo miast zamienia się w getta przez wielką ilość emigrantów. Kanada ostatnio się otworzyła na świat , ale jak widać obywatelom to przeszkadza powoli . Co nie zmienia faktu, że są dużo pomocniejsi i milsi od Amerykanow .... No i w porównaniu do Polski to tam w ogóle raj. Btw. przeczytałąm kiedyś super zdanie coprawda porównujące Kanadę do Angli , ale no .. w kanadzie będziesz kanadyjczykiem ale w Angli anglikiem nidy. I wydaje mi się to prawdziwe :D

    A co do Polski to nie komentuję, bo no cóż..jestem dumna z tego, że jestem Polką, Polacy są super, ale nie jest to miejsce w którym mogę żyć i koniec :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Najlepsze jest to, że każdy zaślepiony Stanami, zdaję sobie sprawę z pewnych rzeczy dopiero albo jak tam pojedzie, albo jak najzwyczajniej mu się coś poprzestawia. Ogólnie zgodzę się z tobą i też uważam, że Kanada byłaby lepszym miejscem to życia. Stany to poniekąd również kraj absurdów (nielegalne jajka niespodzianki, legalna broń itd.). Ja również przez jakiś czas myślałam o Stanach tylko w superlatywach, aktualnie to Australię uważam za top 1 państw, bo miałam okazję dowiedzieć się o niej wiele rzeczy i poza dwoma drobnymi aspektami, jest dla mnie najlepszym miejscem to życia. O Kanadzie wiem mniej, ale już fakt, że poznałam stamtąd kilka osób i każde było normalniejsze od 90% Amerykanów jakich poznałam przemawia bardzo na plus tego państwa.

    OdpowiedzUsuń
  7. nie wracaj do Polski ani europy. zostań w stanach, ew. Kanada, Australia. Serio.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja się podpisuję pod Australią. Wg mnie to jedno z lepszych miejsc do życia.
    A odnośnie Kanady, moja znajoma lata w kanadyjskich liniach lotniczych i jest zachwycona. Mieszka w Kanadzie już od kilku lat i nie wyobraża sobie powrotu do PL. Przede wszystkim zaczyna też nie rozumieć realiów życia w PL i bardzo się dziwi jak jej opowiadam o tym czy o tym, co to się u nas wydarzyło. Po prostu dla niej to teraz brzmi jak jakiś kosmos totalny, a jeszcze 6 lat temu sama mieszkała w PL. Także widać jaka jest przepaść pomiędzy krajami.

    Pola

    OdpowiedzUsuń
  9. I to jest SMUTNE i prawdziwe, niestety.. :/

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja uważam że stany są zajebiste :) the end !

    OdpowiedzUsuń
  11. strasznie zazdroszczę Ci pobytu w stanach. jeszcze kilka lat i mam nadzieję, że i mi się uda zostać au pair :)) mimo ludzi ktorzy tak cholernie nie wierza, ze wreszcie spelnie moje najwieksze marzenie - wyjazd do USA. byłaś może w californii? mnie chyba najbardziej ciągnie do tego stanu.

    dopiero dzisiaj znalazłam bloga i nie zdążyłam przeglądnąć jeszcze wszystkich postów - dawałaś może zdjęcie dzieci, którymi się opiekujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie zdjęć. Gdzieś chyba zalapał się młody, ale myślę ze wrzucę ich zdjęcia jeszcze :)

      Usuń
  12. ja staram sie nie ogladac wiadomosci bo to co sie ostantio dzieje u nas to juz nawet przykre nie jest.szkoda moich nerwow.

    OdpowiedzUsuń