Co prawda post o Chicago jest już praktycznie gotowy. Pozostały mi jedynie zdjęcia do wstawienia. Postanowiłam opisać coś innego, co wydaje mi się bardziej priorytetowe, a mianowicie wolni strzelcy z Ameryki.
Uważam, że jestem już w Usa 6 miesiecy i to już jest wystarczający czas obserwacji i innych takich, by powiedzieć krótko jacy oni są.
- bekają przy Tobie i nie przepraszają. W Polsce takie zachowanie równa się -100. W USA jest dopuszczalne, mało tego, potrafią to robić siedząc koło Ciebie lub przy stole.
- nie otwierają Ci drzwi, nie wpuszczają Cię pierwszą, tylko otwierają sobie drzwi a Ciebie najlepiej niech te drzwi zmiażdżą.
- aby tylko zaliczyć. Myślę, że to nie tylko Amerykanie przodują w tym temacie.
- zabierają Cię gdzieś, a potem są tak pochłonięci meczem, koncertem i wszystkim innym, że mają Cię głęboko w ....
- jeżeli jesteś dla kogoś miła, on od razu sobie myśli, że na niego lecisz.
- kłamią, kłamią i kłamią.
- mówi Ci, że jesteś miłością jego życia, przestaje się odzywać kilka tygodni i później znów pisze, jak gdyby nigdy nic.
- bawi się z Tobą kilka imprez z rzędu, a na ostatniej się dowiadujesz, że nawet nie pamięta jak masz na imię.
- myślą, że to, że jesteś dziewczyną, upoważnia ich do wymacania Cię przechodząc koło Ciebie w ciasnym przejściu na baletach.
- uważają, że to oni są najlepsi, najseksowniejsi na świecie. Myślą, że skoro zagadali to już jesteś ich i musisz im być za to wdzięczna i najszczęśliwsza na świecie.
- unika Cię kilka imprez, a jak już przyjdziesz z "kimś" na balety, jest zły, że nie może się z Tobą pobawić i robi wyrzuty, czemu to on nie jest Twoim chłopakiem.
- zaprasza Cię na piwo, płacisz za siebie...... czasem nawet i za niego.
- uważają się za inteligentniejszych a mylą Polskę z Rosją lub Kazachstanem. I dziwią się, że nie mówimy po niemiecku i że Polska to jednak nie jest miasto w Rosji.
- jak Twój znajomy jest z kumplami, których jest więcej niż jeden, to Cię NIE przedstawi. W sumie racja, bo po co zaprzątać sobie głowę imionami, których i tak nie zapamiętasz. Swoją drogą w PL zachowanie niedopuszczalne - przynajmniej w mojej ocenie.
Oczywiście są wyjątki od normy, ale taki opis to przeciętny Amerykanin.
Większość z tych rzeczy bym niestety przyporządkowała też do polskich mężczyzn, także niestety nie są to tylko minusy amerykanów.
OdpowiedzUsuńDokładnie! Niestety..
Usuńamerykańska patologia
OdpowiedzUsuńpokładajmy nadzieję w tych wyjątkach :)
OdpowiedzUsuństosunkując się do komenatrzy wyżej, każda z dziewczyn napisała prawdę ;)! Najbardziej podoba mi się stwierdzenie "amerykańska patologia", MISTRZ! Co do treści postu to siedząc tutaj w Polsce i czekając na wyjazd, mam takie samo zdanie wyrobione przez filmy itp. Cały ten opis jest śmieszny!:D zastanawia mnie jakie są amerykańskie dziewczyny do pary z amerykańskim gburem! :)
OdpowiedzUsuńTo tak jak Turcy którzy myślą żeby tylko zaliczyć (ci co mieszkają w Niemczech) xD Ale nie tylko oni.Nasi rodacy nie są lepsi ; )
OdpowiedzUsuńNie tylko ci co mieszkaja w Niemczech ;P Tak samo Włosi i Hiszpanie też nie są lepsi xD
Usuńco tu dzielić na państwa. Facet to facet, nieważne w jakim języku mówi
Usuńno racja wszędzie znajdzie się jakiś dupek ;P
Usuńtaaa... facety to facety!
UsuńTo nie kwestia narodowości to kwestia ich menatlności i tego,że skoro pochodzimy z Europy (badź z Polski) musimy być łatwe.. smutne acz prawdziwe wiele razy doświadczyłam takiego podejścia mieszkając 3 miesiaće w Anglii.
OdpowiedzUsuńfakt, co prawda to prawda :) jednak to chyba odnośnie całej tej płci brzydkiej :D fakt też, że Amerykańcy prawie niczego o Europie nie wiedzą, interesują się wyłącznie własnym krajem, a moze nie krajem co swoim stanem...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hehehe, jednym słowem "buraki" ;)
OdpowiedzUsuńЅρot on with this write-up, I tгuly believe that this site nеeԁs a lοt more attention.
OdpowiedzUsuńI'll probably be back again to read more, thanks for the advice!
my blog post :: pure leverage joel