wtorek, 20 sierpnia 2013

Moje wakacje

Tak w wielkim skrócie....




                                              Zdjęcia w następnym poście, jeszcze się ogarniają.

21 komentarzy:

  1. "tak masakrycznie zimno, że masakra" :D

    OdpowiedzUsuń
  2. czy wszędzie jest wielu afroamerykanów ? <3 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszędzie gdzieś ich można spotkać. W LA dominowali Meksykanie, ale w San Francisco to była masakra jesli chodzi o Afroamerykanów.

      Usuń
    2. właśnie to San Francisco kojarzy mi się z Meksykanami :) Hehe ;) Widocznie bywa inaczej ;)

      Usuń
  3. "masakra" Po prostu Uwielbiam Cię !!!!!! :)
    Ty lepiej napisz i opowiedz jak wyglądają początki od agencji do przylotu. Opowiadasz, tak fajnie nagraj wiecej video :)

    ! Ja zabieram się za aplikację, nie ogarniam tego, tego jest taaaak dużo i jeszcze wiesz, interview...i cała reszta.

    Ale dobrze wiedzieć, że w LA też się robi zimno :))
    a Końcówka video, przytłaczająca.

    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez postaram się o tym zrobić filmik :)

      powodzenia z aplikacją i daj znać jak idzie :D

      Usuń
  4. podasz adres bloga Natalii??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://natis-life-style.blogspot.com/2013/08/phillip-lim-for-target.html?m=1

      Usuń
  5. Uwielbiam Twojego bloga!
    Zapraszam tez na mojego:
    http://heartintheusa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Pozwól, że zacytuję:
    "Zawsze chciałam jechać do USA!
    Dlaczego...??
    może dlatego, że tam jest inaczej :P (o.k wiem, że dziwnie brzmi)
    po prostu oglądając ciągle amerykańskie filmy odnosi się wrażenie, że tam jest super, extra" :) :) :)

    Czy tam jest tak naprawde ? Myśle, że po prawie roku możesz śmiało stwierdzić, czy USA stwarza tylko pozory takiego jak w filmach czy może naprawde jest cudowne ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. So...

      Miło, że cytujesz takiego klasyka :P (joke)
      Ameryka różni się od tej filmowej i to bardzo. Sami amerykanie śmieją się, że nigdy nie widzieli takiego High School jak w High School Musical. Przyjeżdzamy tutaj nastawieni na wielkie boom! A tymczasem nasze oczekiwania są zbyt wygórowane, a zdjęcia na google picture zdrowo przerysowane. Pamiętam między innymi takie mieszane uczucia miałam będąc nad Niagarą. Mimo, że nie jest tak, jak nam się wydawało, pomimo dużych różnic - Ameryka ma coś w sobie, że nie chce się z niej wyjeżdżać :D

      Usuń
    2. już sie bałam, że negatywnie sie nastawie :D No ale ostatnie zdanie to genialna puenta :D Dziekuje za odpowiedź ;)

      Usuń
  7. hehe, to ogolnie nasze wakacje to byla masakra :P az siem poryczalam po tym filmiku :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jest co wspominać :)
      tak Cię wzruszył mój film :P

      Usuń
  8. takie pytanie : Dałaś mu tego dolara? ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystkie monety jakie miałam to mu dałam :D Nie było chyba dolca tam :P

      Usuń
  9. Bardzo lubię twojego bloga i generalnie wydajesz sie być bardzo pozytywna osoba, ale niestety w tym filmiku trochę negatywnie mnie zaskoczyłas. Skoro sie sama przyznajesz, ze jedac na wakacje nie bardzo sie przygtowalyscie pod względem wiedzy to nie ma co narzekać, ze wyszło jak wyszło. Gdybyscie jednak przed wyjazdem poświęciły trochę czasu na zebranie informacji to byście wiedziały ze Kalifornia jest bardziej słoneczna niż upalna i magia polega na tym, ze panuje tam podobna temperatura cały rok, rzadko jednak w blisko oceanu jest upalnie, raczej ciepło i przyjemnie ale wieczorami chłodno. To samo z San Francisco, nikomu kto planuje odwiedzić to miasto nie powinno umkmac ze Frisco ma swój specyficzny klimat, który szczególnie latem powoduje mgły niemal codziennie i temeperatury rzadko przekraczają 20 stopni w lato. "The coldest winter I ever spent was summer in San Francisco" Mark Twain :)) to samo z downtown, pierwszy lepszy przewodnik w rękę i byście wiedziały ze akurat o downtown zahacza dzielnica o nazwie "tenderloin" i jest ona jedna z najniebezpieczniejszych dzielnic san francisco i najgorsza dlatego hotele tam sa najtańsze :) także rada na przyszłość jak sie gdzieś będziecie wybierać, 5 minut z Google albo przewodnikiem i wakacje bedą fajniejsze!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wakacje miały być kompletnym spontanem i tak też było... Nie czytałyśmy streszczeń każdego miasta, nie kupowałyśmy map, nie miałyśmy czasami nawet adresów - to miały być prawdziwe wakacje jak z Amerykańskich filmów! I tak też było :) szkoda, że nie jechałyśmy jeszcze tam na stopa jak to w filmach bywa ale i tak było zajebiście. Nie czytam poradników i przewodników, sama doświadczam nieznanego i teraz sama mogę napisać swój :)

      ale dziękuję za komentarz...

      P.S. Już kiedyś o tym pisałam, narzekam, bo jestem Polką :)

      Usuń
  10. o nie! filmiki nie działają :/ nie dowiem się co działo się na wakacjach i nie tylko wtedy :c

    OdpowiedzUsuń