niedziela, 28 lipca 2013

znajomosc jezyka angielskiego

Filmik nagrany po wypiciu litra napoju energetycznego dlatego taki speed. Na końcu mój program przerwał nagrywanie i ooo...
Nagrywając filmik powtarzam wiele wyrazów jak ostatnio, choć nie jest to juz "w każdym bądź razie :P "
I teraz dopiero widzę jak faktycznie mam wkurwiający akcent (zwłaszcza jak czytam pytania z interview). Moja kumpela kiedyś z innego województwa powiedziała mi że nie może mnie słuchać bo wkurza ją mój akcent - dziś sama tak mówi, a ja już wiem o co chodzi :P W KAŻDYM BĄDŹ RAZIE u mnie w Wielkopolsce się tak gada :D

Mam nadzieję, że rozwieje czyjeś wątpliwości co do tematu "znajomość języka"




30 komentarzy:

  1. W końcu sie przyznalas ze to twój chłopak :p

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest już lepiej, ale jeszcze nad tym pracuj. :)
    Filmik ciekawy, akcent już bardziej znośny. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie jak nagrywasz filmiki ;) Mi się Twój akcent podoba a jestem w Pomorza ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. A czy to prawda że amerykanie mówią mniej poprawnie niż np brytyjczycy? słyszałam od znajomego który był w Usa że mówią błędnie np. ''she do'', ''he were'' i że nie zauważają tego i nie ma to dla nich znaczenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ahm... może i pare razy poprawiłam Sheldona jesli chodzi wlaśnie o gramatykę. Dokładnie to było w stylu "she like", jak rozmawiałam z Jonem z Kanady, on też czasem napisal coś inaczej. Nie uważam, że oni o to nie dbają czy coś. Raz czytalam bloga pewnej dziewczyny i ona napisała, że rozmawiała z jakims obcokrajowcem po polsku i on jej zwracal uwagę, że w zdaniu nie używa "czegoś" i że pare razy powiedziała coś źle. Gramatyka jak gramtyka, ale z ortografią czasami jest bardzo źle u Polaków i nie jeden obcokrajowiec byłby lepszy od nas, a już na pewno od naszego prezydenta :P

      Usuń
  5. Jednym z celów takie wyjazdu jest właśnie nauka języka. Jestem pewna, że taki rok w us, a nauka w ojczystym kraju to dwie różne rzeczy i dlatego warto pojechać zobaczyć co i jak i tam się uczyć poprzez 'praktykę'. Pamiętam jak pierwszy raz pojechałam na wakacje do uk, myślałam, że oszaleję. W szkole byłam w lepszej grupie z ang, maturę zdałam boski - a tu taki szok!! prawie nic a nic nie rozumiałam. Na szczęście anglicy (nie wiem jak sprawa wygląda z amerykańcami) są bardzo pomocni i tolerancyjni. Zawsze na spokojnie tłumaczyli mi po raz 5 czy 10 coś. Najlepsze metoda żeby nauczyć się języka to wyjazd i życie w danej kulturze :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mature też zdałam bardzo dobrze (przynajmniej ja i moja korepetytorka byłyśmy zadowolone) na studiach dostałam się na najwyższy pozniom i oo.. tak to wyglądało w rzeczywistości. Nie wiem dlaczego, ale ja mogę oglądać filmy po angielsku i jest ok, ale jak mam ogladać filmy z Brytyjskim akcentem wnet nic nie dziamie i mnie to strasznie meczy, wyteżanie słuchu by wychwicić jakieś wyrazy. Byłam w Irlandii wiele razy, ja z nimi nigdy nie rozmawialam po 1. balam się że powiem coś źle i mnie nie zrozumieją i beda się śmiać. po 2. ja ich nie rozumiałam :P

      Amerykanie tez sa pomocni (oczywiscie sa wyjatki od reguły)

      Nie wiem dlaczego, ja mam takie wrażenie, że Polacy nie są tolerancyjni w kwesti języka Polskiego. Gdy słyszymy jak obcokrajowiec kaleczy nasz język po prostu się śmiejemy - bo jest to dla nas zabawne. Jako przyklad chciałabym podać filmik z YT "BĘDĘ GO ZJADŁ" normalnie hit internetu. Amerykanie powinni mieć miliony takich filmików z obcokrajowcami.

      Usuń
    2. Dokładnie szkoła szkołą, filmy filmami a życie życiem! I w tym ost zawsze najwięcej problemów jest z językiem obcym!! Ja akurat trafiałam na mega miłych brytyjczyków i irlandczyków również! Świetni, sympatyczni ludzie. Początki łatwe nie były, ale z niektórymi ludźmi dalej trzymam kontakt i jest świetnie :) Co do tego strasznego brytyjskiego akcentu - trzeba się z nim oswoić i wtedy da się zrozumieć!

      Wiele wynika z jakim podejściem Ty podchodzisz do innych. Tak przynajmniej mi się wydaje. Jeśli jesteś gotowa się uczyć, chcesz, robisz to, tłumaczysz o co chodzi czasami na okrętkę to oni to doceniają :)

      Zgadzam się !!! Nie mam pojęcia skąd to się bierze.. takie przeświadczenie jak można po polsku dobrze nie mówić i się mylić, bez jaj ale pl jest trudnym językiem do nauczenia się. Każdy popełnia błędy, mogę się założyć, że nawet sami polacy nie znają swojego języka w 100%

      Usuń
  6. Ta z innego województwa to że niby o mnie mowa?! :D
    Spoooko już się przyzwyczaiłam i fakt czasem jeszcze sama łapię się na tym, że mówię jak Ty! :P
    I tak w każdym bądź razie po prostu Cie uwielbiam! :D
    Miss Ya! :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, no Ty, Ty :P czasami nawet jestes lepsza ode mnie z niektórymi wyrazami :D

      Miss you too :* :*

      Usuń
    2. No jak ja Cię mogłam pobić w akcencie.. no jak?!
      Hmm.. ale reszta moich znajomych jakoś nie zwraca na to uwagi, może po prostu też przywykli :D

      Usuń
  7. baardzo dziękuję za ten filmik! świetny jest(inne też!) uwielbiam Twój głos i mogłabym Cię słuchać i słuchać;)

    OdpowiedzUsuń
  8. a w związku z tym,że skończyłaś pedagogike masz wyższe kieszonkowe?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w au pair in america za to że masz pedagogikę daje większe kieszonkowe ja mam bo tu jestem w au pair in america. Na szkoleniu z tej agencji była babka mówiła jasno i wyraźnie. Szok był dla mnie jak zaczęli do mnie świergotać moi hości a jeszcze gorzej jak są to 5 i 3 latek normalnie masakra obczajam co drugie słowo , ale daje radę . Od września mam zamiar iść na angielski. A tak ogólnie to mieszkam w Seattle zajebiste miejsce

      Usuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. a jak sobie radziłaś podczas rozmów z rodzinkami przez skype`a,telefon?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o dziwo szło mi dobrze. Nawet moj hd mowil ze dobrze moie po angielsku, ale wiadomo, pytania typu:twoje hobby itp a realne zecie to roznica.

      Usuń
  11. co studiowałaś w pl?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sorry za pytanie :D mam kilka okien otwarty i mi się pomyliło

      Usuń
  12. A może zrobisz kiedyś jakiś filmik z Sheldonem? :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jestes z Konina ? ;)
    ej ej, twój chłopak to Sheldon ? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z okolic Konina, tak Sheldon :)

      Usuń
    2. garatuluje zatem ;) Ale czy teraz będziesz chciała wrócić do Polski ? Zostawisz go ??? Związek przysparza komplikacji ... ;/

      Usuń
    3. mi nie przysparza komplikacji, wiem co robie i co robić :D

      Usuń
  14. Wybielalas zeby czy to Twoj naturalny odcien ? :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Mieszkam 25km od Konina, bardzo się ciesze, ze cię znalazłam bo jestes dla mnie niesamowitą motywacją do wyjazdu jako au pair zaraz po maturze :) trzymaj się ciepło, buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń